Każdy krok zostawia ślad.

Pracuj wytrwale, a osiągniesz postępy.

Mały błąd może stać się przyczyną ciągłego smutku.

Chwila nieuwagi staje się powodem żalu przez całe życie.

Nie uronić łzy zanim zobaczy się trumnę.

Nie dać się przekonać zanim nie zobaczy się złej prawdy lub dowodu.

Nie przychodzić do świątyni na próżno.

Modlić się tylko wtedy, gdy ma się jakiś problem.

Lekarz może wyleczyć z choroby, ale nie z losu.

Łatwo przywoływać duchy, trudno je odegnać.

Nie kłóć się z głupim, bo postronni nie zauważą różnicy.

Gdyż wszyscy ludzie są mądrzy: jedni przedtem, inni potem.

Nie bij muchy, która siedzi na głowie tygrysa.

Nawet najczarniejsza chmura ma srebrne brzegi.

Jeśli chcesz być szczęśliwy przez chwilę - napij się wina.

Jeśli chcesz być szczęśliwy przez rok - ożeń się, jeśli chcesz być szczęśliwy przez całe życie - zostań ogrodnikiem.

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem.

Najczęściej jest to wieko od trumny.

Wąż nie zmieni swojej krętej natury.

Nawet kiedy się wśliźnie w prostą rurę bambusową.

czwartek, 24 października 2013

Nie czas na chorobę

Mat Medic opinieWbrew pozorom czas jest naszym sprzymierzeńcem. Tradycyjna medycyna chińska wyraźnie ustosunkowuje się do jego znaczenia w naszym codziennym funkcjonowaniu. Zaraz po urodzeniu następuje uruchomienie naszego zegara biologicznego. Dobre rady rodziców, którzy odradzali Wam jedzenie przed snem, nie wzięły się znikąd. Działanie każdego z narządów jest bowiem ściśle powiązane z porą dnia.

Wraz z narodzinami dziecka przez jego meridiany zaczyna przepływać energia. Startuje lawina procesów, których nie jesteśmy w stanie zatrzymać. Każdy z narządów ma wyznaczony określony czas, w którym osiąga maksimum swojego działania. Jest wtedy najbardziej wydajny i zdolny do efektywnej pracy. Jeżeli zażywamy leki, powinniśmy robić to właśnie w tym czasie, ponieważ szybciej i skuteczniej zadziałają. Z drugiej strony należy zwrócić uwagę na okresy minimum każdego z organów. Zacznijmy jednak od początku.

Mat Medic przedstawiciel handlowyOk. 3–5 rano budzimy się ze snu i łapiemy oddech. Nasze płuca zaczynają intensywniej pracować, osiągając maksimum swoich możliwości. Kolejne dwie godziny stanowią okres wzmożonej pracy jelita grubego. Do godziny 7 trwa doskonała pora na pozbycie się z organizmu niestrawionych resztek. Następnie największą wydolność w ciągu dnia osiąga nasz żołądek, w którym do godziny 9 wydziela się duża ilość soków trawiennych. Śniadanie jest najistotniejszym posiłkiem dnia właśnie z tego powodu. Z racji siły trawiennej, którą w tym czasie dysponuje żołądek, możemy się mocno nasycić, by czerpać z posiłku energię przez resztę dnia. Pamiętajmy jednak, że w godzinach 19–21 organ ten osiąga swoje minimum i wówczas należy się ograniczać z jedzeniem. Trzustka, która wydziela obniżającą poziom cukru we krwi insulinę, występuje w obiegu zegara zaraz po żołądku. Dlatego też rano możemy bez obaw jeść słodycze, w przeciwieństwie do godzin popołudniowych i wieczornych, gdy narząd odpoczywa.

Zapewne wśród czytelników mojego bloga znajdują się osoby, które w godzinach południowych odmawiają sobie kawy. Całkiem słusznie, ponieważ między godziną 11 a 13 swoje maksimum osiąga serce. Zaraz po naszym sercu punkt kulminacyjny w działaniu osiąga jelito cienkie, w którym wzmaga się wchłanianie pokarmów. Niestety, po godzinie 15-tej pracuje ono z coraz mniejszą intensywnością i jedząc obfite dania po godzinie 18–tej skazujemy się na utratę energii następnego dnia rano. Na pozostałe 4 godziny przypadają kolejno: praca nerek oraz układu krążenia. Najważniejszy dla nas okres w ciągu każdego dnia przypada jednak na godziny od 21 do 23, kiedy rozpoczynają współpracę między sobą narządy tzw. Potrójnego Ogrzewacza (serce, płuca, trzustka, wątroba i nerki). Jest to czas ładowania akumulatorów, gdy energia zostaje podzielona na poszczególne organy. Można go porównać do relaksacji wskutek medytacji. Jeżeli w tym czasie ciężko pracujemy fizycznie lub psychicznie, znajdujemy się na prostej drodze do przestawienia naszego zegara biologicznego, wskutek czego godziny zmian następujących w działaniu narządów ulegną przesunięciom.
Mat Medic opinie
Na koniec jeszcze kilka słów o znaczeniu zegara w kontekście dopadających nas dolegliwości. W godzinach maksimum charakterystycznych dla określonych organów ujawniają się tzw. choroby Pełni, co oznacza zablokowanie przepływu energii na poziomie danego narządu. Konsekwencję takiego stanu rzeczy stanowią różnego rodzaju stany zapalne. Okresy minimum to czas, w którym mogą nam dokuczać tzw. Choroby Próżni, objawiające się niewydolnością i osłabieniem.

środa, 16 października 2013

Toksyczny świat

Każdego dnia jesteśmy narażeni na zagrożenie w postaci różnego rodzaju zanieczyszczeń. Zazwyczaj nie zdajemy sobie sprawy, ile toksyn jest w stanie pochłonąć nasz organizm. Mozolnie poszukujemy przyczyn dolegliwości, podczas gdy ich źródła praktycznie nie jesteśmy w stanie kontrolować.

Każdy z Was na pewno miewa w swoim życiu gorsze chwile, w których nie ma pojęcia, co jest powodem gorszego samopoczucia. Cierpimy na bóle głowy, depresję lub niestrawność, mimo że w naszej codziennej diecie stosujemy zasadę Pięciu Przemian. Dzieje się tak dlatego, że zdolność organizmu do wydalania toksyn także ma swoje granice. Nie jesteśmy w stanie pozbyć się wszystkiego poprzez układ wydalniczy. To, co przerasta nasze możliwości, jest usuwane za pomocą innych układów w procesach pocenia i wydychania. Wyjście awaryjne stanowią płuca, w których niezdrowe resztki gromadzą się w postaci śluzu. Standardowe poszukiwanie innych dróg wyjścia można uczynić dużo bardziej efektywnym, stosując pewne narzędzia pomocnicze oparte na dorobku tradycyjnej medycyny chińskiej.
Oczyszczenie oraz wzmocnienie organizmu są podstawą przeciwdziałania niepokojącym sygnałom przepełnienia toksynami. Od pewnego czasu w Polsce dostępne są plastry detoksykacyjne. Ludzie często podchodzą sceptycznie do tego rodzaju wynalazków. Zapewniam Was, że też jestem powściągliwy jeśli chodzi o entuzjazm w takich przypadkach. Tym bardziej w czasach, kiedy informacje o skutecznym działaniu takich produktów mijają się z prawdą. Stosowanie plastrów przynosi jednak pożądane rezultaty już po kilku dniach stosowania, a wszystko to za sprawą kilku specyficznych składników. Pierwszym z nich jest liść śliwki japońskiej, działający przeciwzapalnie i przynoszący doskonałe wyniki w leczeniu egzemy. Chitosan, czyli pochodzące od chityny włókna, odpowiedzialny jest za właściwe nawilżenie oraz wytwarza błonę chroniącą skórę. Obniża również poziom złego cholesterolu w organizmie. Ocet drzewny w połączeniu z octem bambusowym poprawiają krążenie krwi oraz przyspieszają wchłanianie toksyn przez pozostałe składniki zawarte w plastrach.

Jak działają plastry oczyszczające? Już kiedyś wspominałem Wam o znajdujących się na podeszwach stóp punktach powiązanych z naszymi narządami wewnętrznymi. 1/6 wszystkich punktów akupunktury znajduje się właśnie tutaj. Krew krąży przez cały układ wraz ze szkodliwymi toksynami. Gdy przepływa przez okolice akupunkturowych obszarów, szkodliwe substancje są wchłaniane przez plastry. Trujące związki chemiczne otaczają nas wszędzie. W wysoko rozwiniętych społeczeństwach coraz więcej konsumujemy, a co za tym idzie, wzrasta produkcja. Zjawiska te są przyczyną rosnącego poziomu zanieczyszczeń w środowisku, w którym żyjemy. Dochodzi do akumulacji toksyn w naszym organizmie. Jeżeli odczuwasz stres lub znużenie, to być może doświadczasz pierwszych sygnałów o zatruciu. Stymulując oczyszczanie, dużo szybciej pozbędziesz się przykrego uczucia zmęczenia.

środa, 9 października 2013

Zdrowie na językach

Obserwując własny język, często nie uświadamiamy sobie z tego, jak wiele możemy z jego stanu wyczytać. Stanowi on pewnego rodzaju mapę, która informuje obserwatora o poziomie naszego samopoczucia oraz ukrytych chorobach i schorzeniach. Według tradycyjnej medycyny chińskiej określone obszary języka wskazują stan zdrowia konkretnych organów.

Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że im wcześniej wykryjemy chorobę, tym lepiej. Spójrzmy więc na nasze języki i zastanówmy się czy naprawdę jesteśmy zdrowi. Jeżeli faktycznie tak jest, powinniśmy dostrzec kolor różowy. W przypadku zmiany barwy musimy być przygotowani na niekorzystną diagnozę. Badanie języka pozwala wykryć alergię, problemy trawienne, podwyższony poziom cholesterolu oraz zaburzenia krążenia krwi.

Warto zaznaczyć, że nasz język dzieli się na trzy mniej więcej równe części, a każda z nich związana jest z określonym zespołem narządów:
  • nasada odpowiada w szczególności pęcherzowi moczowemu oraz nerkom;
  • część środkowa odzwierciedla stan śledziony, żołądka oraz wątroby;
  • końcowa część odpowiada przede wszystkim sercu i płucom, przy czym czubek najbardziej związany jest z sercem.
Właściwe rozpoznawanie kolorów możemy opanować jedynie pod okiem wyspecjalizowanych diagnostów. Każde wprowadzenie do takiej nauki jest czysto subiektywne, ponieważ różne osoby inaczej postrzegają barwy. Pierwszym powodem takiego stanu rzeczy są różnice fizjologiczne aparatu wzrokowego, drugim natomiast różnice w dzieleniu widma światła na kolory przez osoby wychowane w różnych kulturach lub posługujące się różnymi językami.
Język jest blady, gdy posiada jaśniejszy odcień niż naturalna czerwień języka. Taka sytuacja oznacza niedobór energii Qi. Możemy czuć się senni, ponieważ nasz język jest zimny. Biel to barwa metalu, odnosi się więc do płuc i jelita grubego, zgodnie z zasadami Pięciu Kolorów. Dobrym rozwiązaniem problemu jest leczenie ziołami rozgrzewającymi, takimi jak imbir, cynamon lub czosnek. Poradzimy sobie w ten sposób z niedoborem yang, który występuje w takich momentach.
W przeciwieństwie do bladego, mocna czerwień oznacza, że nasz język jest gorący. Jeżeli w dodatku pojawia się żółty nalot oraz delikatna opuchlizna, możemy mieć do czynienia z nadmiarem ciepła w jelitach. Jego poziom można wyregulować spożywając produkty wychładzające, takie jak zielony ogórek lub melon. Blisko czerwieni w widmie fal światła znajduje się purpura. Oznacza ona zastój krwi i słabe krążenie, co może być spowodowane nadmiarem cukru w organizmie. Tego typu objawy najczęściej występują równolegle z odczuwaniem zimna. Czosnek i kolendra będą dla Ciebie najlepszą receptą w takich chwilach.

Czasami na języku występują czerwone plamy. Obnażają one nasze skłonności do astmy lub egzemy. Jeszcze gorzej, jeśli język staje się suchy. Jest to oznaka obrzęku ślinianek, a zgodnie z tradycyjną medycyną chińską nasz organizm wydziela nadmierne ilości śluzu. Skuteczną metodą na pozbycie się dolegliwości jest powrót do zbilansowanej diety i ograniczenie spożywania takich produktów jak mleko i jajka. Zdarza się również, że powłoka naszego języka staje się biała. Dla nas to jednoznaczny sygnał o zaburzeniach działania układu trawiennego.

Diagnostyka oparta na właściwościach naszego języka to dobry sposób na zainteresowanie się własnym zdrowiem i, w razie potrzeby, podjęcie decyzji o leczeniu. Nie lekceważmy więc znaków, które wysyła nam nasz własny organizm.

wtorek, 1 października 2013

Zdrowie w naszych rękach

Reiki w leczeniuCzy ktokolwiek w Europie wierzy w leczenie za pomocą dotyku? Nawet jeśli nie, warto poświęcić kilka chwil na zapoznanie się z naturalnym uzdrawianiem Uniwersalną Energią Życiową. Reiki, bo tak owa sztuka się nazywa, jest także ścieżką duchowego rozwoju, o czym za chwilę Wam opowiem.

Wiele czynności wykonujemy intuicyjnie. Gdy dziecko upada, matka przytula je, łagodząc w ten sposób ból swoją miłością. Odruchowo łagodzimy cierpienie przez dotyk. Reiki to nic innego jak przekazywanie energii właśnie za jego pomocą. Ponadto sama sztuka nie zna granic światopoglądowych, ideowych i religijnych. Bez względu na to, kim jesteśmy, w jaki sposób zapatrujemy się na różne kwestie, jesteśmy w stanie opanować Reiki i kształcić swój umysł w jej duchu. Nie stoi ona w sprzeczności z żadną filozofią życiową. Nie bez powodu odbywają się dzisiaj kursy, prowadzone przez doskonale przygotowanych i praktykujących już od dawna mistrzów, którzy uczą cennych umiejętności leczniczych.

Mat Medic przedstawiciel handlowyReiki jest energią przepływającą przez ręce. Jej nazwa w praktyce nie ma znaczenia. Chrześcijanin odczuje w niej Boski pierwiastek, ateista natomiast stwierdzi, że to nieznana bliżej siła życiowa. Nauka sztuki przekazywania energii powoduje, że sami uzyskujemy harmonię w zakresie jej przepływu między meridianami w naszym organizmie. Wzmacnia więc także nauczyciela. Nigdy nie działa w złych celach. Możemy ją wykorzystywać jedynie jako pewne rozwiązanie lecznicze. Jeżeli odmieni nasze życie, to tylko na lepsze. Być może odkryjemy nowe możliwości na różnych płaszczyznach działania. Osobiście nie znam mistrza, który nie potwierdziłby tej tezy. 

 Kim jest mistrz? Osobą o dużym doświadczeniu i mądrości życiowej. Człowiekiem, który wie, jak przeprowadzać proces inicjacji wśród młodych adeptów. Tak samo, jak my intuicyjnie poszukujemy i wybieramy naszego mistrza, tak samo on sprawia, że stajemy się kanałem przepływu energii. Wyróżniamy trzy stopnie Reiki. Pierwszy z nich obejmuje podstawowe zasady układania dłoni podczas uzdrawiania drugiej osoby oraz samoleczenia. Dzięki niemu stajemy się doskonałymi przekaźnikami energii. W ciągu szkolenia w ramach drugiego stopnia uczymy się jak wzmacniać ten przepływ. Wreszcie docieramy do poziomu trzeciego, w którym sami jesteśmy nauczycielami i uczymy innych sztuki Reiki.

Mat Medic opinieJeżeli ktokolwiek z Was będzie miał zamiar przystąpić do I stopnia kursu, już od dziś samodzielnie może zacząć przygotowania do kształcenia. Wystarczy, że zaczniesz stosować podstawowe zasady towarzyszące drodze do stopnia mistrzowskiego. Po pierwsze, nie złość się. Kelner spóźnia się z podaniem obiadu? Poczytaj w tym czasie gazetę i spróbuj się wyluzować. Uwierz mi, nic nie jest tak trudne, jak dostrzeżenie własnej złości. Uśmiech na ustach wywołuje życzliwość innych wobec Ciebie. Szanuj wszystkich i wszystko, co żyje. Niezależnie od rasy, religii lub pochodzenia. Niech każdy będzie Twoim bratem. Dziękuj za każdy dzień, ponieważ wszystkie zdarzenia, nawet te trudne, wzbogacają Cię. Każda porażka jest nawozem sukcesu. Postępuj uczciwie, by nie narażać innych na złość. Stosuj się do prostych reguł życzliwości międzyludzkiej, a Twoja droga ku szczęściu i spełnieniu będzie dużo mniej wyboista.