Obserwując własny
język, często nie uświadamiamy sobie z tego, jak wiele możemy z
jego stanu wyczytać. Stanowi on pewnego rodzaju mapę, która
informuje obserwatora o poziomie naszego samopoczucia oraz ukrytych
chorobach i schorzeniach. Według tradycyjnej medycyny chińskiej
określone obszary języka wskazują stan zdrowia konkretnych
organów.
Doskonale zdajemy
sobie sprawę z tego, że im wcześniej wykryjemy chorobę, tym
lepiej. Spójrzmy więc na nasze języki i zastanówmy się czy
naprawdę jesteśmy zdrowi. Jeżeli faktycznie tak jest, powinniśmy
dostrzec kolor różowy. W przypadku zmiany barwy musimy być
przygotowani na niekorzystną diagnozę. Badanie języka pozwala
wykryć alergię, problemy trawienne, podwyższony poziom
cholesterolu oraz zaburzenia krążenia krwi.
Warto zaznaczyć,
że nasz język dzieli się na trzy mniej więcej równe części, a
każda z nich związana jest z określonym zespołem narządów:
- nasada odpowiada w szczególności pęcherzowi moczowemu oraz nerkom;
- część środkowa odzwierciedla stan śledziony, żołądka oraz wątroby;
- końcowa część odpowiada przede wszystkim sercu i płucom, przy czym czubek najbardziej związany jest z sercem.
Właściwe
rozpoznawanie kolorów możemy opanować jedynie pod okiem
wyspecjalizowanych diagnostów. Każde wprowadzenie do takiej nauki
jest czysto subiektywne, ponieważ różne osoby inaczej postrzegają
barwy. Pierwszym powodem takiego stanu rzeczy są różnice
fizjologiczne aparatu wzrokowego, drugim natomiast różnice w
dzieleniu widma światła na kolory przez osoby wychowane w różnych
kulturach lub posługujące się różnymi językami.
Język jest blady,
gdy posiada jaśniejszy odcień niż naturalna czerwień języka.
Taka sytuacja oznacza niedobór energii Qi. Możemy czuć się senni,
ponieważ nasz język jest zimny. Biel to barwa metalu, odnosi się
więc do płuc i jelita grubego, zgodnie z zasadami Pięciu Kolorów.
Dobrym rozwiązaniem problemu jest leczenie ziołami rozgrzewającymi,
takimi jak imbir, cynamon lub czosnek. Poradzimy sobie w ten sposób
z niedoborem yang, który występuje w takich momentach.
W przeciwieństwie
do bladego, mocna czerwień oznacza, że nasz język jest gorący.
Jeżeli w dodatku pojawia się żółty nalot oraz delikatna
opuchlizna, możemy mieć do czynienia z nadmiarem ciepła w
jelitach. Jego poziom można wyregulować spożywając produkty
wychładzające, takie jak zielony ogórek lub melon. Blisko
czerwieni w widmie fal światła znajduje się purpura. Oznacza ona
zastój krwi i słabe krążenie, co może być spowodowane nadmiarem
cukru w organizmie. Tego typu objawy najczęściej występują
równolegle z odczuwaniem zimna. Czosnek i kolendra będą dla Ciebie
najlepszą receptą w takich chwilach.
Czasami na języku
występują czerwone plamy. Obnażają one nasze skłonności do
astmy lub egzemy. Jeszcze gorzej, jeśli język staje się suchy.
Jest to oznaka obrzęku ślinianek, a zgodnie z tradycyjną medycyną
chińską nasz organizm wydziela nadmierne ilości śluzu. Skuteczną
metodą na pozbycie się dolegliwości jest powrót do zbilansowanej
diety i ograniczenie spożywania takich produktów jak mleko i jajka.
Zdarza się również, że powłoka naszego języka staje się biała.
Dla nas to jednoznaczny sygnał o zaburzeniach działania układu
trawiennego.
Diagnostyka oparta
na właściwościach naszego języka to dobry sposób na
zainteresowanie się własnym zdrowiem i, w razie potrzeby, podjęcie
decyzji o leczeniu. Nie lekceważmy więc znaków, które wysyła nam
nasz własny organizm.
0 komentarze:
Prześlij komentarz