wtorek, 24 września 2013

Pokonać siebie

Mat Medic PoznańPonownie wracamy do energii Qi, która wypełnia wszechświat i każdego z nas. By w pełni cieszyć jej działaniem, trzeba także zadbać o właściwą koordynację ruchową. Z pomocą przychodzi nam sztuka Taiqijuan.

Taiqijuan często jest określana jako dziwna sztuka walki. Quan dosłownie oznacza „pięść”, dlatego też całość często tłumaczy się jako „boks cieni” lub „boks najwyższych szczytów”. Szczególnie dla Europejczyków utożsamianie tej sztuki z rozwojem fizycznym brzmi dość abstrakcyjnie. Wykonywane ruchy są bowiem powolne i praktycznie w niczym nie przypominają walki. To nie jedyny paradoks jaki możecie zaobserwować. Teoria Taiqijuan opiera się także na założeniach tradycyjnej medycyny chińskiej. Jest to jeden z głównych powodów, dla których w mojej ojczyźnie można spotkać tłumy starszych ludzi praktykujących jej techniki. Dziwicie się takiemu obrotowi spraw?

Kolista forma energii
Nie ma w tym niczego zaskakującego. Wielu uznawanych na świecie mistrzów Taiqijuan rozpoczęło swoją trudną drogą w wieku 50 lat. Jest to starożytny system obejmujący gimnastykę ciała, medytację oraz relaksację. Zalicza się go do grona tzw. wewnętrznych sztuk walki ( Nei Jia ), w których największy nacisk kładzie się na rozwój oraz wykorzystanie siły zewnętrznej. Długotrwałe ćwiczenia obejmujące praktykę Taiqijuan prowadzą do uzyskania idealnej harmonii ciała i umysłu. Odwzorowują one dynamikę działania sił yin i yang. Wszelkie ruchy, jakie wykonują adepci sztuki, zachowują swoją kolistą formę. Wynika to z jej bojowego podłoża. Celem jest zneutralizowanie energii przeciwnika i wykorzystanie jej do odparcia ataku.

Energia Qi w dążeniu do celuMimo iż fundamentem powstania sztuki Taiqijuan było pole bitwy, współcześnie również może nam ona doskonale służyć. Często od wewnątrz atakują nas nasze osobiste słabości. Stajemy twarzą w twarz ze stresem, który nie chce odpuścić. Odkrywamy świat, którego nie da się poznać tradycyjnymi sposobami. Może to robić każdy z nas, bez względu na wiek oraz sprawność fizyczną. Łatwo nasuwa się tu określenie medytacji poprzez ruch. Nie doświadczymy wysokich wykopów, efektownych chwytów lub ciosów. Jedyne, czego wymaga od nas Taiqijuan, to wytrwałość w dążeniu do celu i nieustanny rozwój. Bojowe aspekty sztuki pomagają nam w wygrywaniu z samym sobą. Naszym przeciwnikiem są emocje, nad którymi tracimy kontrolę.

Ważne jest spojrzenie na swoją aktualną kondycję. Gdy zdamy sobie sprawę z własnych niedoskonałości, znacznie łatwiej będzie nam je pokonać.

0 komentarze:

Prześlij komentarz